Cmentarz Ewangelicki na Górze Parkowej
Cichy, kameralny, refleksyjny zakątek na zboczu Góry Parkowej. Najłatwiej tam trafić przechodząc po kładce nad potokiem Bogoryja przy skwerze, tuż poniżej pensjonatów Pepita i Titina. Przez kilkadziesiąt lat po wojnie „niemiecki” cmentarz nie był, delikatnie mówiąc, rozpieszczany przez mieszkańców i lokalne władze (przez te ostatnie nadal nie jest), a to miejsce wyjątkowo ważne dla historii Międzygórza.
Większość grobów skrywa szczątki zmarłych z rodziny Jaenisch, niezwykle zasłużonej dla rozwoju miejscowości. Dr Heinrich Jaenisch (którego grobowiec również znajduje się na tym cmentarzu) urzeczony wszystkim, co zobaczył będąc w Międzygórzu na wycieczce w 1875 zmienił miejscowość w znane uzdrowisko. Dzięki niemu i kolejnym pokoleniom jego rodziny dzisiejszy Dom Wypoczynkowy Gigant stał się na początku XX wieku w jednym z najważniejszych, najmodniejszych i najnowocześniejszych sanatoriów w Niemczech przed II wojną światową. Dość wspomnieć, że według historycznych źródeł w 1938 roku na świecie były tylko trzy aparaty rentgenowskie: w USA, w Szwajcarii i… w Międzygórzu.